Latest Posts

Hej kochani!

Skoro już tu trafiliście oznacza to jedno: siedzicie załamani, tracąc nadzieję na podniesienie się z porażki i wasza wewnętrzna desperacja przyprowadziła was właśnie tu. Nic dziwnego. W końcu nasza podświadomość skonstruowana jest w ten niezwykły sposób, który pozwala nam dążyć do jakiegoś lepszego miejsca czy bytu. Na pocieszenie powiem wam, że sama niedawno dostałam niezwykle mocnego kopniaka w tyłek i wierzcie lub nie, wiem doskonale jak ciężko stanąć na nogi tym bardziej, że w koło roi się od szczęśliwie zakochanych par. Ale pamiętajmy, że w tym wirze miłości da się przeżyć samemu, jednocześnie będac szczęśliwym. Wystarczy włożyć w to odrobinę więcej wysiłku. Jeśli więc potrzebujecie kilku cennych porad, zapraszam do zapoznania się z listą rzeczy, które warto zrobić, aby ruszyć dalej z miejsca, w którym nie warto zbyt długo tkwić.


1.Daj sobie czas!


To chyba najważniejszy punkt. Nie myśl sobie, że kiedy wczoraj rozpadł ci się związek, bądź dostałeś kosza, nazajutrz obudzisz się pełen radości i motywacji do działania. Pozwól sobie na chwilę słabości. Płacz, krzycz, pytaj "dlaczego?". Rozładuj te negatywne emocje, ponieważ smutek, który w nas tkwi prędzej czy później i tak wypłynie na zewnątrz. Pamiętaj jednak, że ma być to chwila, a nie całe życie. Ta przysłowiowa "chwila" oczywiście jest sprawą indywidualną i u każdego trwa inny okres czasu, natomiast nie może trwać zbyt długo. Pamiętaj, że czas jest zbyt cenny, aby marnować go na rozmyślanie o osobie, której i tak prawdopodobnie nie będzie już w naszym życiu.


2. Spędzaj czas wśród ludzi!

Jeśli już jesteś w stanie stwierdzić, że swoim przygnębieniem nie zepsujesz humoru każdej osobie, którą spotkasz na drodze to wyjdź do ludzi! Spotkaj się ze znajomymi, idźcie zjeść coś dobrego, zorganizujcie jednodniowy wypad do innego miasta albo po prostu idźcie do kina. Im więcej znajomych, tym lepiej. Chcesz czy nie, oni nie będą wiecznie zwracać uwagę na to, że masz złamane serce i wprowadzą cię do rzeczywistości, która prawdopodobnie powoli zaczęła się w Twoim życiu zatracać.

3. Odnów stare przyjaźnie!

Jeśli obawiasz się, że Twoi znajomi zbyt dobrze znają obecny stan Twojego umysłu dobrym rozwiązaniem jest odnowienie starych przyjaźni. W końcu nie widziałeś się ze starym znajomym przez dłuższy czas i miło posłuchać co u niego słychać, powspominać stare czasy, czyli po prostu oderwać się od rzeczywistości chociaż na godzinę.


4.Zadbaj o siebie!

Najchętniej zakopałabyś się w łóżku ze słodyczami, w dodatku w dresach i bez makijażu? Nawet o tym nie myśl! Teraz masz więcej czasu, żeby zadbać o siebie. Zrób sobie dzień spa, poświęcaj więcej czasu na makijaż i dopasowanie stroju. To wcale nie jest oznaką Twojego braku mózgu czy infantylności. Za każdym razem gdy spojrzysz w lustro, będziesz czuć się pewnie i pięknie. No i nie będziesz płakać bo przecież szkoda tak pięknego makijażu, nad którym tak pracowałaś. ;)

5.Zorganizuj wycieczkę!

Wyjedź z kimś, nie ważne gdzie, jak daleko i w jaki sposób. Świetnym pomysłem jest wypad na kilka dni pod namioty, wycieczka rowerowa, pobyt nad jeziorem ale moim faworytem jest wesołe miasteczko, najlepiej z wieloma ekstremalnymi atrakcjami. Zapewniam Cię, że adrenalina pozwoli zapomnieć Ci o jakichkolwiek problemach, w dodatku poczujesz się błogo jak dziecko.


Jeśli wy macie jakieś cenne rady, zapraszam do podzielenia się nimi w komentarzach.